Wybuch na kolei zablokował transport wojskowy z Rosji na Białoruś
Wieczorem 23 października pojawiły się informacje o eksplozji na kolei rosyjskiej w 20 km od granicy z Białorusią. Tory kolejowe zostały uszkodzone, lecz obeszło się bez ofiar.
Miejscowi informowali o dwóch wybuchach z półgodzinnym odstępem. Zdetonowano niezidentyfikowane urządzenie wybuchowe. Według informacji „Wspólnoty Białoruskich Kolejarzy” uszkodzony odcinek linii kolejowej jest aktywnie wykorzystywany do transportów wojskowych z Rosji na Białoruś. W wyniku wybuchu został zablokowany i w tej chwili rosyjskie eszelony nie będą mogły przybyć na białoruskie terytorium.
Na Białorusi podobne incydenty mają miejsce od początku inwazji na Ukrainę. Komitet Śledczy zapowiedział, że „partyzantom kolejowym” grozi odpowiedzialność karna, a nawet kara śmierci, mimo że obecnie nie jest to zgodne z białoruskim prawem. „Wojna kolejowa” to forma walki ruchu oporu, która była aktywnie stosowana przez Białorusinów jeszcze za czasów II wojny światowej.